Powróćmy do naszej galerii w trzeciej już jej części. W czasie, gdy grupa maszerowała do Jedliny 102, wykorzystaliśmy z prezesem HiP-u czas na to, aby odrobinę wcześniej dotrzeć do celu. Przygotowaliśmy miejsce, gdzie wszyscy będą mogli odpocząć, a później nadszedł czas na mały rekonesans w terenie i sesję fotograficzną z obiektem historycznym w roli głównej. Musimy wspomnieć o naszych gospodarzach. Państwo Brygmanowie, byli dla nas niezwykle gościnni, przyjęli nas na terenie swojej posesji i podzielili się swoją wiedzą o historii miejsca, do którego zmierzamy. Serdecznie dziękujemy za przyjęcie i cierpliwość.
Prezes HIP-u Zbigniew Kabat z panem Brygmanem, naszym gospodarzem.
Z ust córki państwa Brygmanów poznaliśmy niezwykłą historię. Dziękujemy:)
Ognisko przygotowane, wraz z nim posiłek dla uczestników marszruty.
Plan bunkra przedstawia specjalna tablica.
Obelisk pamiątkowy. Proszę dokładnie zapoznać się z inskrypcją.
Pozostałości po bunkrze.
Pozdrawiamy:)
Nasze sanitariuszki w "niezwykłym" świetle.
Tuż po prelekcji...pamiątkowe zdjęcie do naszego archiwum.
Serdecznie dziękujemy gospodarzom i uczestnikom marszu. Na szczególne wyróżnienie zasłużyli jego najmłodsi uczestnicy. Do zobaczenia za rok!
Repliki broni użyte podczas marszu do "Jedliny 102". Wyglądają bardzo realistycznie.
Komentarz i zdjęcia – Mariusz R. Fryckowski (BSN)
Od autora:
W tekstach celowo pominąłem szczegółowe położenie geograficzne odwiedzonego przez HIP obiektu „Jedlina 102”. Prawdą jest to, że jest ono stosunkowo łatwe do ustalenia, jednak nie widzę powodu, aby ułatwiać pracę tym wszystkim, których pasje dalekie są od historii, a bliskie plemieniu Wandalów.
m.
HISTORIA I PAMIĘĆ 
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.