Plecak, który pomógł ocalić miasto trafił do gdyńskiego muzeum. W 1945 roku Mieczysława Pobłocka – harcerska łączniczka o ps. „Przelotny Ptak”, w jego podwójnym dnie przeniosła przez linię frontu plany hitlerowskich umocnień i uzbrojenia

Słynny plecak
Historyczny plecak przekazała rodzina zmarłej przed prawie dwoma laty Mieczysławy Pobłockiej. Wykonany jest on z namiotowego płótna wykończonego skórą. Wprawdzie zielona tkanina jest już bardzo spłowiała, ale plecak, zachował się w całości i w dobrym, jak na swoje lata, stanie.
– Plecak zostanie przekazany konserwatorom, aby ci orzekli, czy nie wymaga on jakichś pilnych zabiegów. W przyszłości przekazany Muzeum w depozyt eksponat ma trafić do zbiorów Muzeum Harcerstwa Pomorskiego, które planuje się utworzyć w Trójmieście – poinformował dyrektor muzeum Dagmara Płaza-Opacka.
Niezwykła historia plecaka związana jest z przełomem 1944 i 1945 roku, kiedy to druhowie z wojennego Tajnego Hufca Harcerzy w Gdyni przeprowadzali w mieście akcję „B-2”. W ramach tej akcji zbierali informacje na temat rozmieszczenia niemieckiego uzbrojenia oraz umocnień.
– Te, zbierane powoli, z narażeniem życia informacje nanoszone były na mapy, które miały zostać przekazane wojskom radzieckim, tak, by te – walcząc z Niemcami, skuteczniej mogły ostrzeliwać obiekty wojskowe zabijając jak najmniej cywilów i nie powodując zniszczeń przypadkowych budynków – powiedział hm. Maciej Szafrański z gdyńskiego hufca Związku Harcerstwa Polskiego.
Harcerze z tajnego hufca przygotowali trzy egzemplarze mapy. Dostarczenia jednej z nich podjęła się na początku 1945 roku druhna Mieczysława Pobłocka (wówczas jeszcze Oleszak) nosząca pseudonim „Przelotny Ptak”.
Szczegóły tej misji nie są znane, wiadomo jednak, że 21-letniej łączniczce udało się przejść przez linię frontu na terenie Kaszub i dostarczyć mapę ukrytą w podwójnym dnie plecaka.
– Legenda mówi, że po drodze druhna przekonała niemieckich żołnierzy, że chce odwiedzić chorą matkę, a ci podwieźli ją nawet czołgiem. Dzięki tej bardzo niebezpiecznej misji udało się uratować Gdynię od taki wielkich zniszczeń, jakie na przełomie 1944 i 1945 roku dotknęły wiele polskich miast, w tym na przykład Gdańsk. – dodał Szafrański.
***
Mieczysława Pobłocka (z domu Oleszak) urodziła się 24 grudnia 1923 roku w Krotoszynie, od wczesnych lat młodzieńczych mieszkała jednak w Trójmieście. Jej ojciec – polski oficer zasłużony w I wojnie światowej i odznaczony orderem Virtuti Militari, zginął w czasie II wojny światowej w obozie Mauthausen, do którego został zesłany. Pobłocka wraz z matką ukrywały się przez jakiś czas. Potem młodej dziewczynie wyrobiono fałszywe dokumenty, zamieszkała z dalszą rodziną i została członkinią Tajnego Hufca Harcerzy w Gdyni. Po wojnie Pobłocka najprawdopodobniej nie miała już związków z harcerstwem. Zmarła wiosna 2009 roku.