Nowy rok, nowe wyzwania!

Rozpoczął się nowy sezon naszej działalności, pełen wyzwań, zmian i modyfikacji. Już w najbliższą środę spotkamy się w Sali Pomarańczowej TOK, aby uzgodnić szczegóły wszystkich najbliższych przedsięwzięć. Według wstępnego grafika, czeka nas spory wysiłek, jednak główny cel – popularyzacja historii Naszego Regionu rekompensuje nam wszelkie wyzwania.

UWAGA członkowie HIP-u – środa, godzina 18:00, Tucholski Ośrodek Kultury, czas do pracy!

Dzisiaj odrobina najnowszej historii z życia HIP-u, mianowicie, cofnijmy się na chwilę do ostatniego, dziewiętnastego już Wielkiego Finału WOŚP, w którym wzięliśmy czynny udział. Używając ulubionego powiedzenia Jurka Owsiaka – „oj działo, się działo”, powspominajmy tamte chwile.

Czytaj dalej

HIP dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Ruszamy!

Dzisiaj, już dziewiętnasty raz,  zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W tym roku Jurek Owsiak  wraz z wolontariuszami,  zbierać będzie pieniądze na rzecz dzieci, z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.

STOWARZYSZENIE MIŁOŚNIKÓW HISTORII BORÓW TUCHOLSKICH „Historia i pamięć”, przyłączy się do przedsięwzięcia i rozpocznie kwestę od godziny piętnastej (15:00) w centrum Tucholi, nieopodal fontanny. Prócz zbiórki pieniędzy, zapewniamy sporo atrakcji dla naszych mieszkańców . Będzie głośno, to…gwarantujemy! A wieczorem? Nasze „światełko do nieba”, na pewno będzie słyszalne w całym mieście i…okolicach. ZAPRASZAMY!

W nowym roku planują kolejne widowiska. „Historia i Pamięć” z wizytą

Jak wyglądały pierwsze dni wojny w Borach Tucholskich? W czym chodzili żołnierze? Jaką nosili broń? Takich ciekawostek można się dowiedzieć na spotkaniach ze stowarzyszeniem „Historia i Pamięć”. Członkowie odwiedzają mieszkańców i dzielą się swoją pasją. Ostatnio byli w Tucholi, Iwcu i Wysokiej.


Członkowie stowarzyszenia podczas prezentacji

(fot. nadesłane)

Kto trochę interesuje się militariami i historią, na pewno dużo wynosi z tych spotkań. Członkowie stowarzyszenia Miłośników Historii Borów Tucholskich „Historia i Pamięć” bardzo chętnie dzielą się swoja pasją.

1914: jedna kolęda dwóch walczących armii

Rozejm niemieckich i brytyjskich żołnierzy w czasie Bożego Narodzenia i przełomu lat 1914/1915, fot. Getty Images/FPM

Prawdopodobnie zaczęło się od tego, że alianccy żołnierze zobaczyli lampki i choinkowe drzewka, którymi Niemcy dekorowali swoje linie. A potem dało się słyszeć kolędy. Dowódcy przeciwnych oddziałów ustalali w swoich sektorach zawieszenie broni, by można było zabrać ciała poległych z pasa ziemi niczyjej. A potem żołnierze obu stron zaczynali wychodzić z okopów i dzielić się czekoladą i tytoniem.

Jeden ze szkockich żołnierzy wspominał Wigilię 1914 r.: „Ściskaliśmy sobie dłonie i składaliśmy życzenia. Rozmawialiśmy tak, jakbyśmy się znali od lat. Niemcy i Szkoci częstowali się nawzajem papierosami”.

Czytaj dalej

Sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia Miłośników Historii Borów Tucholskich „Historia i Pamięć” za rok 2010

1.  I cześć filmu „ZIELONY PAŁAC”.

2.  Napisanie projekt do urzędu gminy Tuchola na żywe lekcji historii w szkołach  na terenie gminy Tuchola otrzymaliśmy dotacji w wysokości około 3800 PLN. Przeprowadziliśmy lekcji w ilości 11  w szkołach podstawowych ,gimnazjach i ponad podstawowych.

3.Podpisanie porozumienia z gminą Kęsowo na przeprowadzenie inscenizacji, przekazanie pod opiekę bunkra „Lisia Góra” i terenu przyległego,

,
4.Wyjazdy w celu porządkowania bunkra i jego otoczenia. Ośmiokrotne ,wyjazdy na poszukiwanie czołgu w PRZEPAŁKOWIE

5.Inscenizacja Kęsowo, jako główny organizator.

6.Festyny:

a]-  Dni Gostycyna
b]-  Dni Świekatowa
c]-  Dni Cekcyna
d]-  Krzywogoniec
e]-  Wysoka – GMINA Cekcyn
f]-  Współorganizacja z TOK Majówki,
g]-  Juwenalia,
h]-  Dzień folkloru TV wywiad G. Piła
i ]-  II piknik militarny

7.  Inscenizacja:

a) Kalisz Pomorski
b) Wierzchowo Człuchowskie
c) Krojanty (szarża)
d) Bukowiec

8.Uroczystości Patriotyczne:

a) apel poległych Iwiec
b) uroczystości 11 listopada Gdańsk
c) apel poległych Drzycim
d) apel poległych Męcikał

9. „Żywe” lekcje historii poza projektem:

a) Wierzchowo Człuchowskie MOR
b) szkoła podstawowa Siemkowo
c) Iwiec świetlica
d) Wysoka świetlica
e) szkoła podstawowa nr 1
f) Zespół Szkół Licealnych i Agrotechnicznych

10. IV Cześć filmu „Zielony Pałac „

11. I Marsz Patriotyczny Jedlina 102


12. WIDOWISKO HISTORYCZNE TOK Tuchola

Dzielni chłopcy w mundurach – o stowarzyszeniu „Historia i pamięć”

Podczas inscenizacji w Kęsowie

Podczas inscenizacji w Kęsowie (Fot. Ramona Wieczorek)

Stowarzyszenie Miłośników Historii Borów Tucholskich „Historia i Pamięć” ma już renomę w okolicy, choć istnieje zaledwie od dwóch lat. Powstało, gdy kilkoro pasjonatów militariów postanowiło działać pod wspólnym szyldem.

Wśród członków są m.in. zawodowi żołnierze, nauczyciele, policjanci i strażacy. Wszyscy za cel postawili sobie kultywowanie tradycji wojskowej – ze szczególnym uwzględnieniem działań militarnych w powiecie tucholskim – oraz upowszechnianie wiedzy historycznej. I znakomicie im się to udaje. – Muszę powiedzieć nieskromnie, że sporo fajnych młodych osób dołączyło do stowarzyszenia po prowadzonych przez nas w szkołach żywych lekcjach historii – mówi prezes organizacji Zbigniew Kabat.

Czytaj dalej

GAZETA POMORSKA o HiP. Kiedyś był u nas obóz jeniecki

Stowarzyszenie „Historia i Pamięć” chce przywrócić pamięć o obozie jenieckim, który był zlokalizowany w Tucholi. – Chcielibyśmy uporządkować ten teren – mówi Jacek Nakielski, kwatermistrz organizacji.

Jacek Nakielski, kwatermistrz stowarzyszenia "Historia i Pamięć": - W planie mamy rekonstrukcję części obozu. Jesteśmy otwarci na współpracę. Chcielibyśmy działać z innymi stowarzyszeniami.

Jacek Nakielski, kwatermistrz stowarzyszenia "Historia i Pamięć": - W planie mamy rekonstrukcję części obozu. Jesteśmy otwarci na współpracę. Chcielibyśmy działać z innymi stowarzyszeniami. (fot. Ramona Wieczorek)

Choć Stowarzyszenie Miłośników Historii Borów Tucholskich „Historia i Pamięć” działa dopiero od dwóch lat, jest już dobrze znane w regionie. Jego członkowie biorą udział m.in. w szarży pod Krojantami, prowadzą w szkołach żywe lekcje historii, a w majowy weekend pokazali mieszkańcom rekonstrukcję obozowiska wojskowego. – Chcieliśmy przybliżyć mieszkańcom wojnę obronną z 1939 r. – mówi Jacek Nakielski, kwatermistrz stowarzyszenia.

Przywieźli, więc sprzęt wojskowy, rozbili namioty na placu Zamkowym, a w jednym z nich można było obejrzeć prezentację multimedialną. – W naszych działaniach chodzi również o krzewienie patriotyzmu – dodaje prezes stowarzyszenia Zbigniew Kabat.

Czytaj dalej

„Historia i pamięć” na scenie TOK!


Jacek Nakielski, twórca i pomysłodawca spektaklu.

Trwa odliczanie godzin, kiedy na deski sceniczne Tucholskiego Ośrodka Kultury wyjdą aktorzy – nasze koleżanki, koledzy i zaprezentują niezwykłą inscenizację historyczną. Bez wątpienia to ewenement na skalę powiatu, nigdy wcześniej takiego przedsięwzięcia nie realizowano. We czwartek będzie inaczej, TUCHOLANIE w sposób bezpośredni poznają niezwykle ciekawe i w większości zupełnie nieznane fakty z II Wojny Światowej, które dotyczą zarówno społeczności tucholskiej, jak i ościennej.

Widowisko wyreżyserował – Jacek Nakielski (kwatermistrz HiP)

Musiałem zastosować szereg sztuczek, aby choć trochę przybliżyć naszym Czytelnikom to, co jutro zobaczymy na scenie i poza nią. Udało się!

Heinz Guderian

Opowieść zacznie się od przełomowego momentu, kiedy 19 Korpus Pancerny uderzył 1 września w kierunku Sępólno i Pruszcz na ugrupowaną na szerokim froncie od Chojnic po Noteć (ok. 40 km) 9 dywizję piechoty. Dowodził nim Heinz Guderian, który pochodził z Chełmna. Pierwsze walki wywiązały się w okolicach Sępólna w tym w Wielkiej Kloni z której pochodziła rodzina Guderiana.

Hiller von Gaertringen

Wielka Klonia należała do barona Hillera von Gaertringen. On, jak również dziadek Guderiana są tam pochowani. 19. KPanc. nacierał w kierunku na Świecie i Grudziądz, natomiast 2. KA na południe od niego w kierunku na Chełmno. Osłaniał go 3. korpus „Netze”. Na północy w kierunku na Gdańsk uderzyło ugrupowanie wojsk Kaupischa, w samym Gdańsku działały oddziały Eberhardta oraz SS. Z Prus Wschodnich na Grudziądz uderzył 21. korpus.
Niemcy w celu niespodziewanego opanowania Chojnic postanowili zastosować pewien fortel, polegający na podmianie pociągu pasażerskiego, który kursował przez miasto każdego dnia, na pociąg pancerny z załogą desantową. W tym celu około godz. 4.15 dyżurny ruchu niemieckiej stacji kolejowej Wierzchowo zgłosił Polakom odejście tranzytowego pociągu pośpiesznego do Chojnic. Na stację w Chojnicach wjechał jednak o godz. 4.45 niemiecki pociąg pancerny o symbolu PZ 3 poprzedzany przez opancerzoną drezynę. Po obsadzeniu częścią załogi dworca kolejowego, gdzie wzięto do niewoli pasażerów, kilku nieuzbrojonych żołnierzy, kolejarzy i cywilów, Niemcy ruszyli w stronę Rytla.

Czytaj dalej

Strategia HiP –u na najbliższe dni

Późnym wieczorem, zakończyło się nasze cotygodniowe posiedzenie Stowarzyszenia HiP. Spotkanie zdominowała bulwersująca nas sprawa anonimu, o której pisaliśmy kilka dni temu. Postanowiono, że zostanie do Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy skierowane oficjalne pismo, z prośbą o identyfikację nadawcy anonimu na podstawie numeru IP. W chwili, kiedy sprawca zostanie ujawniony, wniesiemy pozew sądowy i zażądamy odszkodowania za straty moralne.

Kolejnym punktem dzisiejszego spotkania było utworzenie biura prasowego HiP z natychmiastowym skutkiem. Ustalono także, że pod egidą HiP, powstanie oficjalne czasopismo internetowe, a później tradycyjne papierowe, dodatkowo, stworzony zostanie specjalny kanał telewizyjny, który wpierw w wybrany dzień tygodnia, nadawać będzie swój godzinny program autorski. W miarę rozwoju formy i treści, częstotliwość nadawania wzrośnie według potrzeb i uznania widowni. Redaktorem naczelnym został Mariusz R.Fryckowski – niezależny dziennikarz społeczny, redaktorem wykonawczym Maksym Zieliński. Już za kilka dni, panom redaktorom wręczone zostaną legitymacje prasowe.

Czytaj dalej

Baza sprzętowa HiP (cz1)

W celu pozyskania sprzętu, który wykorzystujemy podczas rekonstrukcji historycznych, musieliśmy wykazać maksimum dobrej woli i iście anielską cierpliwość. Nie jest prostą sprawą, przy tak niewielkim budżecie zdobyć podobny sprzęt, jednak nam się to udało, dzięki pasji i dobrej woli wielu ludzi i instytucji. Kochani, dziękujemy wam za to!  Z wielką przyjemnością prezentujemy Państwu pierwszą część galerii,  poświęconej naszej bazie sprzętowej.

W oparciu o stare plany, zdjęcia, rozmowy, szkice, powstały dwa granatniki z epoki. Oczywiście są to repliki, które służą nam jako podręczna artyleria. To typowe urządzenia hukowe, z powodzeniem wykorzystaliśmy je podczas uroczystości w Gdańsku, gdzie otrzymaliśmy zaproszenie z Urzędu Marszałkowskiego. Widzowie mogli podziwiać ten sprzęt również podczas naszych corocznych pikników historycznych. Elementem wytwarzającym efekt huku jest…zwyczajna petarda.

Czytaj dalej